czwartek, 16 sierpnia 2012

Imagin z Hazzą Cz. 2 

Kiedy wrociłas do domu nie zastałas rodziców . Na stole leżała jednak kartka z napisem : "Jestes już dorosła masz 18 lat i wiemy że sobie poradzisz . Wyjechaliśmy z powrotem do Polski na 1,5 tygodnia . Masz w kopercie obok pieniadze . zostawiliśmy sporo abyś nie musiała sobie załowac . Kochamy Cie : Mama i Tata <3" 
-Okej czyli jestem sama . Napisałas smsa do harrego o sytutacji . Odpowiedź od niego brzmiała tak : Wpadaj do mnie na noc . Skoro rodziców nie ma juz nie musimy sie martwic ; * 
Tak tez zrobilas . Zapukałas do drzwi . Zobaczyłas w nich Harrego w samych bokserkach . Usmiechnoł sie do Ciebie czule a potem oznajmił : 
- Miło Cie znowu widzieć Kochanie . Juz zdążyłem się stęsknić 
- Tez stęskniłam sie kotku . Odpowiedziałas równie czule . 
- Ide wziąć prysznic poczekasz ? - Zapytałaś trochę oniesmielona .
- Jasne ! - Odpowiedział zdecydowanie głośniej i pewnie . 
Poszłas na górę . Nie zamykałas sie w lazience bo wiedziałas że cos się może stać a wtedy byłby problem . Kiedy wyszłas z wanny . Owinełas się w mięciutki ręcznik i kiedy schyliłas sie po czysta bielizne ktos chwycił Cię w tali. Byl to Harry . Pocalował Cie w szyje a ty delikatnie obróciłas się i Pocałowałas go w usta . On zaczął osówac z Ciebie ręcznik a ty jego bokserki . Jak byliście w polowie usłyszeliście głos dochodzący z dolu Byl to Niall z chlopakiami ktory krzyczal na góre : 
- Jesteśmy mam nadzieje ze nie przeszkadzamy . Zaczeliście się śmiać . 
harry wyszedł a ty czaelas wkladac bieliznę i ubrania . Kiedy wyszłas z lazienki zobaczyłas Zayna i Louisa ktorzy zmierzali w twoją stronę . Ty przech chwile patrzyłas na nich ale potem spóściłas wzrok . Mineli Cie mówiąc "Cześć" równocześnie i weszli do łazienki z ktorej ty wyszłas . Zeszłaś do Harrego i reszty na dół . Harry pociągnął Cię za rękę i odsunoł na bok . Powiedzial Ci do ucha :
- Przepraszam że tak wyszło . Nie spodziewałem sie ich  . 
- Jasne niee szkodzi . 
Była wtedy godzina 23:50 więc nie wiedzialam  co oni tam robili . 
- Zostaniesz na noc ? Zapytał Harry . 
- A chcesz ? Zapytałas rówież . 
- Kotku no jasnę że TAK ! Odpowiedział pewny siebie . 
- A więc zostaje . Chłopaki tez zostaja ? 
- Tak ale nie będą nam przeszkadzac bo śpią na dole a my sami u góry ;) Uśmiechnoł się i seksownie poruszła brwaimi . 
Poszłas się polożyć bo bolała Cie głowa . Nawet nie wiesz w której chwili zasnełas . Obudziłas się . Była godz. 2:03 . harry spał koło Ciebie zupelnie nagi . Byłas zawstydzona a za razem Bardzo szczęśliwa . Wtuliłaś się w jego ramię . On otulił cię swoim Ciałem . ponownie zasnełas . Kiedy obudziłas sie lokaty stał koło twojego łóżka ze sniadaniem i kakaem . wstałaś i pocałowałas Namiętnie Harrego . On Odwzajemnił to . Po chcwili leżeliście juz na lózku . Zielonooki w bokserkach a ty w samej bieliźnie . Do pokoju wparował Blondynek z Zaynem . Wskoczyli na "Wasze" łóżko i zaczeli cos mówc . Ty nie słyszałaś co bo wpatrywałaś się w Harrego . Leżeliście w czwórkę na lóżku w chiwli ciszy . Ku twojemu zdziwieniu loczek nie leżał obok Ciebie . Po lewej stronie Miałas Nialla a po proawiej Zayna . Harry sturlał się z łóżka . Ty wstałas i szybko zbierając ubrania z podłogi ruszyłas za nim w strone łazienki . Harry zaplanowała dla was caly dzień . Ogarnełaś się Ubrałas Zjadłaś sniadanie przygotowane przez Harrego i Poszliście do parku . Zjedliście lody i chodziliście po mieście . Dotarliście na ławkę na której się poznaliście . Wyryte było tam jakimś markerem Harry +  Angelina . Zapytałas czy to o Niego chodzi on spóścił głowe i p;owiedział że tak ale to stara dziewczyna sprzed kilku lat . Postanowiłas się tym nie przejmowac . wieczorem koło 19 Poszliście do klubu z resztą chłopaków . Szaleliście z lokatym na parkiecie aż w końcu się zmęczyłaś . Poszłas uściaśc przy barze . Harry został i bawił sie dalej z chlopakami . Po kilku minutach zobaczyłas dziewczyne . Staneła koło Harrego i zaczeła coś mu mówić na ucho po czym zaciągneła w cichsze miejsce . Obserwowałaś co sie dziieje . dziewczyna wiedziała że jesteś jego dziewczyną bo widziała was na parkiecie Jak całowaliście się obc=macywaliście i tańczyliście razem . Dziewczyna uśmiechneła się do Ciebie wrogo i Chwyciła Harrego za rękę położyła mu ją na swojej Pupie i zaczełą go całować . Ty rozbeczana wypadłas z klubu biegnąc do siebie do domu . Czułaś się zdradzona i oszukana . Wydawało Ci się że Loczek nie stwaiał oporu . Weszłas doo łazienki . Przemyłaś twarz zimną wodą . A w lusterku zobaczyłaś żyletkę leżącą na szawce . W tym momencie zobaczyłas rówież Harrego calującego się z tą dziewczyną . Wzielas żyletk i zaczełąś ciąć się po nadgarstkach . Obudziłas się w .. chyba szpitalu . Harry Siedział trzymając Cię za rękę i płacząc . Widziałas też na stoliku leżącą zakrwawioną żyletke którą sie ciełas . Harry unósł głowe i wtopił w Ciebie swoje zielone paczadła . Ty zamknełaś szybko oczy oderwałas swoją ręke od jego i kazałaś mu się wynosić . harry nadal z płaczem zaczoł się tłumaczyc że to była ta Angelina i że chciala się zemścić że ją zostawiłem po tym jak nasłała na niego swojego tate oskarżając go o molestowanie . Ty miałas łzy w oczach ale leżałaś do niego plecami . Chwila ciszy . Uslyszlaś jak po stole jedzie zyletka . Harry wziąl ją i miał już wbić ja sobię w ręke jak obrócilas się mówi,ąc jednocześnie KOCHAM CIĘ . Harry wytarł Swoje i twoje łzy i chwycił twoja ręke przybliżył swoje usta do twoich i szepnoł . Juz nigdy Ci tego nie zrobię . Następnie zaczoł Cię calować tak że ta chwila na zawsze została w twoim życiu . Wyszłas ze szpitala po 4 dniach . Żyliście razem bez kłótni zdrad i kłamstw . Jednym Slowem szczęśliwie . Kochaliście się na różne sposoby i w końcu nikt wam nie przeszkadzał ;P Kiedy mieliście po Ty : 24 lata On : 25 lat Zaszłaś w ciąże . Urodziłaś coreczkę Darcy Dzień przed urodzinami Harrego i dzień po waszej 6 rocznicy związku . 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz